EPILOG

Po długim wahaniu postanowiłem zakończyć pracę z prowadzonym od ponad 500-set dni blogiem pt. "Poezja, którą da się czytać". Jak spostrzegliście 7 ostatnich postów zasadniczo odbiegało tematem od wcześniejszych treści, dlatego zostały przeniesione do nowoutworzonego bloga, który będzie poruszał właśnie taką tematykę. Mam nadzieję, że te ważne tematy wciągną was i zachęcą do czytania, i czynnego uczestnictwa w życiu nowego bloga pt. "Tropem dziwactw i bezsensu". Zapraszam. Oto nowy adres pod którym mnie znajdziecie:

http://tropem-dziwactw-i-bezsensu.blogspot.com

sobota, 13 marca 2010

Dzień 378

Jestem już w domku... a na zegarze mamy godzinkę 23:28.Źiewam jakbym nie spał ze trzy noce... ale mimo to nie mogę pozwolić aby nie było na blogu dzisiejszego posta. A więc śpieszę z wyjaśnieniem, otóż dzisiaj "Sanepid" pojechał awaryjnie z pomocą do strapionej duszyczki. "Sanepid" to ekipa ratunkowa w sytuacjach awaryjnych... to znaczy jeśli ktoś z dobrych znajomych wpada w dołki psychiczne, mysie dziurki, schowki pod miotłą i miewa z jakichś przyczyn złe nastroje, albo po prostu musi się wygadać. Takie sytuacje są powodem do nagłego najazdu "Sanepidu", który pociesza, wyjaśnia, jest cierpliwy i serdeczny... Wspiera, daje dobre wskazówki i co zrobić by nie mieć złego nastroju... i dzisiaj właśnie była akcja wspierająco ratunkowa... Życzę Wszystkim spokojnych snów i dobrej nocki... i oby "Sanepid" jeździł bezawaryjnie w odwiedziny... pa

1 komentarz:

  1. WITAJ, WITAJ " SANEPIDZIE " MOJE KOCHANE POGOTOWIE RATUNKOWE... UWIELBIAM TE WASZE " INTERWENCJE " . TAKIE MIŁE SĄ TE WSPÓLNE WIECZORY, KOLACJE A ŻE WCZORAJSZY DZIEŃ BYŁ DLA MNIE BARDZO MIŁY...[ AŻ 65 OSÓB PAMIĘTAŁO O MOICH IMIENINACH... NO DODZWONIENIE SIĘ WYMAGAŁO DUUUUUUUUUUŻO CIERPLIWOŚCI ] CHCIAŁAM WAS MIEĆ BLIZIUTKO KOŁO SIEBIE , TAK NAMACALNIE...
    ALE JAK WSPANIALE JEST GDY MAMY TAKIE " PRZYJACIELSKIE POGOTOWIE RATUNKOWE " PODEJMUJĄCE WEZWANIE , ALBO " SANEPID " KTÓRY ROBI INSPEKCJĘ... CZUJĄC , ŻE MOGĄ BYĆ POMOCNI , ALBO POPROSTU SAMI SIĘ STĘSKNILI ZA INNYM PRZYJACIELEM I PRZYJEŻDŻAJĄ , ŻEBY ZE SOBĄ POBYĆ, WZAJEMNIE PODŁADOWAĆ SWOJE " AKUMULATORY "DO DALSZEGO DZIAŁANIA.
    ZAPEWNIAM WAS , ŻE WARTO MIEĆ TAKICH WSPANIAŁYCH PRZYJACIÓŁ I TRZEBA BARDZO PIELĘGNOWAĆ TE PRZYJAŹNIE BO WARTO!BOŻENKA.

    OdpowiedzUsuń