EPILOG

Po długim wahaniu postanowiłem zakończyć pracę z prowadzonym od ponad 500-set dni blogiem pt. "Poezja, którą da się czytać". Jak spostrzegliście 7 ostatnich postów zasadniczo odbiegało tematem od wcześniejszych treści, dlatego zostały przeniesione do nowoutworzonego bloga, który będzie poruszał właśnie taką tematykę. Mam nadzieję, że te ważne tematy wciągną was i zachęcą do czytania, i czynnego uczestnictwa w życiu nowego bloga pt. "Tropem dziwactw i bezsensu". Zapraszam. Oto nowy adres pod którym mnie znajdziecie:

http://tropem-dziwactw-i-bezsensu.blogspot.com

sobota, 23 stycznia 2010

Dzień 329

Mamy już godzinę 23:45 czyli zaczynam pisać dzisiejszego posta, Jest już trochę późno i czas ogranicza mnie w napisaniu obszernego posta o uczuciach. Jednak pomyślałem, że kilka zdań mogę dzisiaj jeszcze napisać. Zastanawiałem się nad ludzkim gatunkiem. Dlaczego jest w nas taka zróżnicowana natura. Taki chaos i pragnienie niszczenia wszystkiego do czego najpierw dążliśmy z takim uporem. Mimo, że usilnie pragniemy szczęśia, spokoju ciepła drugiego człowieka, przyjaźni i miłości, nie potrafimy tego co osiągnęliśmy... co dają nam inni ludzie uszanować i zatrzymać do końca swojego życia...!Ja wiem dlaczego tak jest... otóż jesteśmy Tu na Ziemi po to żeby DOŚWIADCZAĆ. To jedyna droga ewolucji ludzkiej duszy... żeby awansoawć musimy jak najwięcej zdarzeń doświadczyć. Jaki z tego wniosek...? Ano taki, że nie wolno nikogo potępiać za to kim jest, co robi, jakie ma w sobie uczucia, czy jest dobry, czy zły. Ten ktoś w tym momencie swojego życia jest akurat na takim poziomie rozwoju własnej duszy. A więc nie osądzajmy byśmy nie byli osądzemi. Nie potępiajmy pospiesznie nikogo tylko dlatego,że jest nieco inny niż my. Bądzmy wyrozumiali i tolerancyjni dla inności innych ludzi...to jedyne co powinniśmy dla inności innego człowieka zrobić! Dobranoc Pa

2 komentarze:

  1. Brawo Bogusiu. calkowiecie sie z Toba zgadzam. ludzie to istoty o roznych charakterach. jedni czegos pragna i nie moga znalezc inni znowu jesli cos posiadaja czasem niwecza wszystko. Moze to wynika z ich slabosci , badz zdobywania czegos na sile po to tylko by miec..Dlatego nie osadzajmy jak slusznie piszesz nikogo, poniewaz kazdy czlowiek w swej istocie jest soba i kazdemu nalezny jest szacunek pod warunkiem ze nie czyni zla. Zrozumienie i tolerancja pozwala wiele zrozumiec i wiele zrobic dobrego w relacjach miedzyludzkich.Pozdrawiam cieplutko. Nina

    OdpowiedzUsuń
  2. I TU SIĘ Z TOBĄ ZGADZAM... NIE POTRAFIĘ ZROZUMIEĆ, DLACZEGO LUDZIE NIE POTRAFIĄ ZAAKCEPTOWAĆ, JAK IM SIĘ PRZYDARZY " COŚ " DOBREGO. NIE POTRAFIĄ DOCENIĆ, USZANOWAĆ [ OJ ... SZACUNEK DRUGIEGO CZŁOWIEKA... TO TAKIE WAŻNE A MY CHCEMY TYLKO, ŻEBY TO NAS... SZANOWANO!. A TO NIE DZIAŁA TYLKO W JEDNĄ STRONĘ ].
    Z TĄ EWOLUCJĄ I DOŚWIADCZANIEM... TEŻ MASZ RACJĘ, TAKIE ZDARZENIA W NASZYM ŻYCIU POBUDZAJĄ NAS DO REFLEKSJI I WYCIĄGNIĘCIA WNIOSKÓW [ MIMO, ŻE WCZEŚNIEJ MOŻE NAS BARDZO ZABOLEĆ... ALE CZASAMI W " DOBREJ SPRAWIE "] I TO CZASEM " NASZA OSOBA " MOŻE POSŁUŻYĆ DO DOŚWIADCZEŃ Z KTÓRYCH WNIOSKI MA WYCIĄGNĄĆ ... KTOŚ INNY ? NIE WIEM TAK MYŚLĘ . ALE WIESZ... CZASAMI JEST PRZYKRO JAK ZA TWOJE DOBRO DOSTAJESZ COŚ ZUPEŁNIE INNEGO NO ALE DLA DOBRA SPRAWY, MOŻNA CZASAMI PRZEŻYĆ... POZDRAWIAM. BOŻENKA.

    OdpowiedzUsuń