EPILOG

Po długim wahaniu postanowiłem zakończyć pracę z prowadzonym od ponad 500-set dni blogiem pt. "Poezja, którą da się czytać". Jak spostrzegliście 7 ostatnich postów zasadniczo odbiegało tematem od wcześniejszych treści, dlatego zostały przeniesione do nowoutworzonego bloga, który będzie poruszał właśnie taką tematykę. Mam nadzieję, że te ważne tematy wciągną was i zachęcą do czytania, i czynnego uczestnictwa w życiu nowego bloga pt. "Tropem dziwactw i bezsensu". Zapraszam. Oto nowy adres pod którym mnie znajdziecie:

http://tropem-dziwactw-i-bezsensu.blogspot.com

poniedziałek, 7 grudnia 2009

Dzień 282

Czy nam się to podoba, czy nie... jest już godzina 22:55, a to świadczy o tym, że w tej chwili piszę swojego codziennego posta. Tak ten świat jest zbudowany, że wszystko jest w ciągłym ruchu... wszystko w nim płynie, przemija i z każdą sekundą już jest inne niż przed chwilą było. Są w tym płynącym świecie jeszcze kamienie, zwierzęta, rośliny, ludzie i żywioły. Każda z wymienionych powyżwej postaci ma swoje właściwości, wymiar i czas. Żywioły są straszne i katastroficzne, ale i piękne. Drzewa tlenodajne miłe, kwitnące, wspaniałe i monumentalne. Kamienie twarde, zimne, piękne i długowieczne. Zwierzęta są przyjazne, wrogie, niebezpieczne, dzikie, ale i milusie, puszyste i wierne. A człowiek...? A człowiek ma te cechy wszystkie jednocześnie. Człowiek to struktura niezrozumiała, nieobliczalna, podła, niestała w uczuciach, przyjaźni i miłości. Ale potrafi być miła, kochana, jedyna... Czasem wspaniała, tkliwa i pełna prawdziwych i gorących uczuć...! Człowiek potrafi być twórczy, ale i destrukcyjny. Potrafi po innych ludziach iść do wyimaginowanych celów. Także jest bezlitosny, egoistyczny, zdradziecki i nieprzewidywalny. Ma jeszcze takie cech jak gołosłowność, pychę, i brak odpowiedzialności...! Potrafi w najmniej spodziewanym momencie znikać z pamięci innych ludzi i w taki oto sposób doszliśmy do sedna sprawy. Dzisiaj pojąłem, że wykrusza się kolejne ogniwo z mojego łańcucha znajomości... z łańcucha deklarowanych przyjaźni... czyli tak jak przewiduje zasada tego świata... z każdą sekundą już nic nie jest takie samo. A ja z każdą minutą jestem mądrzejszy... mocniejszy... a może głupszy...? Już wiem, że w tym świecie nic nie jest stałe! Wszystko co się pojawiło może zniknąć szybciej niż się tego spodziewamy... i tu potwierdza się moja mądrość o braku oczekiwań jakkolwiek rozumianych... Pozdrawiam wszystkich i życzę pięknych snów... Dobranoc.

5 komentarzy:

  1. Bogdanku,
    oczywiście, ze w tym świecie nic nie jest stałe!
    A im bliżej końca roku tym bardziej zdajemy sobie z tego sprawę- dlatego później tzw noworoczne postanowienia, nadal nadzieja, ze coś się zmieni ( i raczej zawsze myślimy, że na lepsze, hihihi)
    A w życiu, jak to w życiu, nic nigdy nie wiadomo tak na pewno i do końca :-)
    Jedni odchodzą, inni przychodzą na ich miejsce - tak widocznie musi świat skonstruowany.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam wszystkich!
    Bogdanie lepiej mieć garstkę prawdziwych przyjaciół...niż mieć całą rzeszę "pseudo" przyjaźni!
    Człowiek tak już jest skonstruowany,że popada z jednej skrajności w drugą- raz jest "do rany przyłóż",a innym razem nie podchodź do niego bez kija!
    Najgorsi są moim zdaniem ludzie,którzy mając się za naszych przyjaciół zawodzą!!!!
    Ale tacy wraz z upływem czasu sami się wykruszą,tak jak własnie Ty piszesz!
    Drzemie w nas wiele emocji,ale sami musimy się starć,aby wydobywać z siebie te dobre emocje i zachowania....a, zwalczać złość,i ciągły żal do innych nie patrząc krytycznie na siebie!
    Człowiek choć czasem "wredna istota" ma także i swoje zalety.....bez ludzi byłoby nam smutno na tej ziemi!
    Więc cieszmy się z tego co mamy,a szczęście się samo uśmiechnie!!!!!
    Miłego wieczorku-kolorowych snów- życzy WIESIA

    OdpowiedzUsuń
  3. PAMIĘTASZ BOGUSIU, ILE DŁUGICH ROZMÓW, DYSKUSJI , " KŁÓTNI "... BYŁO MIĘDZY NAMI, JAK NIE POTRAFIŁAM ZROZUMIEĆ TWOJEJ " TEORII " O OCZEKIWANIACH. TERAZ JUŻ ROZUMIEM ... MIAŁEŚ RACJĘ. ALE JEST TO BARDZO PRZYKRE, JAK KTOŚ , KOMU ZAUFAŁEŚ,OBDARZYŁEŚ WIARĄ, ŻE JEGO DEKLARACJE O " DOZGONNEJ PRZYJAŻNI " SĄ SZCZERE JEDNAK ZAWODZI... CZŁOWIEK JEST ISTOTĄ ZMIENNĄ, TYLKO TRZEBA STARAĆ SIĘ ABY TE ZMIANY SZŁY W " DOBRYM KIERUNKU " A NIE DZIAŁAŁY DESTRUKCYJNIE. TYLE W POSTACH PISAŁEŚ O PIELĘGNOWANIU PRZYJAŻNI... A MOŻE ONA [ TA PRZYJAŻŃ ] STAJE SIĘ NAGLE ZBĘDNA. INNE ŻYCIOWE " SYTUACJE " NAGLE ZMIENIAJĄ ZAPATRYWANIA I ZAPOMINA SIĘ O TYM CO JESZCZE CAŁKIEM NIEDAWNO FASCYNOWAŁO, ZACHWYCAŁO, PORYWAŁO DO WSPÓLNEGO DZIAŁANIA , DAWAŁO DUŻO SATYSFAKCJI... I TO WSZYSTKO STAJE SIĘ NAGLE TYLKO KOLOROWĄ , MYDLANĄ BAŃKĄ , KTÓRA ZACHWYCA ... A PO CHWILI NAGLE PĘKA , ZOSTAWIAJĄC PO SOBIE ... MOKRĄ PLAMKĘ.
    WIESZ BOGUSIU, JA MAM JEDNAK NADZIEJĘ, ŻE TAKIE DOŚWIADCZENIA... MOŻE TROSZKĘ PÓŻNIEJ ZMUSZĄ DO MYŚLENIA I MOŻE TE PRZEMYŚLENIA TROCHE WPŁYNĄ NA DZIAŁANIA W PRZYSZŁOŚCI... I OBY ZOSTAŁY WYCIĄGNIĘTE " MĄDRE WNIOSKI ".
    A TY JESTEŚ TAK MĄDRĄ,DOBRĄ I CIEPŁĄ OSOBĄ, ŻE NIE MASZ SIĘ CZEGO OBAWIAĆ, ŻE OPUSZCZĄ CIĘ WSZYSCY... NIE MA TAKIEJ OPCJI I STAWIAJ NA JAKOŚĆ ! PRZYJACIELU... BOŻENKA.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z reguły zycie nie składa sie z wielkich poświęceń i obowiązków ale z małych rzeczy; wśród nich okazywana radość i życzliwość potarfi zdobyć i zaskrobić sobie czyjeśc serce.Jeden przyjacieł w życiu to dużo,dwoje to luksus,a już troje to niemożliwe.Przyjaciel wszystkich nie jest Twoim przyjacielem.Mieć wielu przyjaciół to nie mieć żadnego.Pozwoliłam sobie dopisać tych kilka zdań,mysle ,ze całkiem zyciowych,,,czyz nie jest w tym stwierdzeniu odrobina prawdy? Nie szafujmy więc słowem przyjażń, bo ona znaczy zbyt wiele,,znajomych pełno dookola ,przyjaciół niewiele.Nie mozemy nazwać przyjażnią,kolegę poznanego na dwa miesiące, lub koleżanke na rok.Prawdziwi przyjaciele trwają z nami do końca wspierając nas w trudnych chwilach, szanuja nas ale przede wszystkim sa wyrozumiali a my mozemy wtedy im zaufac.Bogusiu, lepiej niech tych prawdziwych bedzie mniej,, niz fałszywych wielu.Popieram Bożenkę,,liczy się jakosc a nie ilość.Bogusiu nie smutaj się,,,dla mnie jestes wspaniałym przyjacielem ha, ha moze juz wiecej niż rok ;)Ja wszytkim zyczę prawdziwych przyjaciół bo będąc w takiech relacjach kazdy dzień jest piekniejszy i łatwiej nam pokonywać samotność.

    OdpowiedzUsuń
  5. JOASIU... JESTEM POD WRAŻENIEM , BARDZO MĄDRZE NAPISAŁAŚ. AŻ CHCE SIĘ POZNAĆ CIEBIE ... OSOBIŚCIE [ MOŻE MI TO BĘDZIE DANE ] POZDRAWIAM CIEBIE CIEPLUTKO. BOŻENKA.

    OdpowiedzUsuń