Zerknąłem przypadkiem na zegarek i widzę już godzinę 23:30. A więc najwyższy czas zabrać się do dzisiejszego posta, który ma być ostatnim z serii codziennych postów pisanych moją ręką od tylu dni. Nigdy nie nawaliłem i każdego dnia pisałem systematycznie codziennie post za postem. Tylko dwa razy napisałem z opóźnieniem... ALE TO TAK JAKBY NIE Z MOJEJ WINY, TYLKO Z POWODU MOJEJ NIEOBECNOŚCI W DOMU. Wy moi wierni czytcze też nie nawaliliście! Chociaż nie robicie codziennych wpisów, bo przecież nie oto chodzi by codziennie z musu pisać co nam ślina na język przyniesie ku próżności mnie... autora tego bloga. Najcenniejsze są wpisy płynące z serca i potrzeby własnego wnętrza i takie najbardziej mnie cieszą! Wiem i czuję, że jesteście ze mną myślami i czasem w bespośrednich spotkaniach... i to jest to czego mi potrzeba. Włączyłem na słuchawki muzykę, którą uwielbiam: Gothic metal... a dzisiaj konkretnie słucham zespołu "Within Temptation". Zawsze to robię w trudniejszych chwilach, bo przy tych dźwiękach doznaję wyciszenia, relaksu i czasem wpadam w medytację... lub jakieś głębokie przemyślenia. Dzisiaj Mój Dżordż podsunął mi cytat z Bibli o Sodomie i Gomorze: Czy zniszczysz to miasto gdy będzie w nim tylko 10-ciu sprawiedliwych? Nie zniszczę gdy będzie 10-ciu sprawiedliwych - usłyszał. A zniszczysz to miasto gdy będzie tylko jeden sprawiedliwy i odpowiedź: Nie zniszczę - gdyby znalazł się w nim choć jeden sprawiedliwy! Tak i ja nie przestanę pisać choćbyś została tylko ty jedna Droga Wiesiu... Czytając to co piszesz wraca we mnie wiara w moje widzenie człowieka i jego szczere uczucia do innych ludzi! Ja nie opuszczam swoich przyjaciół... szczególnie w potrzebie! Pamiętasz...? Powiedziałaś mi kiedyś, że jestem Twoim pryjacielem, a ja jestem Twoim... I na szczęście nie jesteś tylko jedną z grona prawdziwych przyjaciół! Mam ich jeszcze kilku... Mimo, że to nie wielu... jednak są i będą zawsze... Wszak to nie o ilość chodzi, tylko o jakość uczuć jakie macie do całego świata, swoich znajomych i przyjaciół! A teraz załączę resztę zwrotek wiersza, który zaprezentowałem wczoraj... Oto one:
Serce tęskne rwie się w drogę,
Chce wędrować obcym szlakiem.
Mknę po niebie w czułym pląsie
I chcę tańczyć z polnym makiem.
Bądź mi makiem, tym z polany,
Narkotykiem bądź mym także.
Gdy odurzysz mnie rozkoszą…
Porwę w gwiazdy cię… a jakże.
Bogdan Chmielewski
Warszawa dnia 30.11.2009 r.
sobota, 5 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WIESIU DOBRZE NAPISAŁAŚ...PRZYŁĄCZAM SIĘ DO TEGO... A WIĘC JEST NAS DWIE ! ALE WIEM , ŻE JESZCZE INNE OSOBY CZYTAJĄ, MOŻE NIE TAK , ŻE NIE ZASNĄ, JAK NIE PRZECZYTAJĄ " NA DOBRANOC " BOGUSIA POSTA . ONE PEWNIE TEŻ NIE CHCĄ , ŻEBYŚ NAS POZBAWIŁ TEJ SWOISTEJ " KARMY DLA DUCHA " , PEWNIE TEŻ CZERPIĄ DOBRE PRZEMYŚLENIA , CHOĆ CZASEM TRUDNE... ALE POPRAWIAJĄCE WARTOŚĆ NASZEGO ŻYCIA.
OdpowiedzUsuńWIEM, ŻE NAM ŁATWO I PRZYJEMNIE SIĘ CZYTA NIE TYLKO TWOJE PIĘKNE , WZRUSZAJĄCE WIERSZE [ MAM NADZIEJĘ, ŻE KIEDYŚ BĘDĘ DLA KOGOŚ "TYM MAKIEM Z POLANY... A JAKŻE " !] ALE I TE GŁĘBOKIE PRZEMYŚLENIA, KTÓRE ... ROBISZ TROSZKĘ ZA NAS, PODAJESZ NAM " NA TACY GOTOWY PRODUKT "... DO " PRZETRAWIENIA ". BOGUSIU - MY TEGO DALEJ POTRZEBUJEMY...
KOLEJNY RAZ PISZĘ, ŻE LICZY SIĘ PRZEDE WSZYSTKIM " JAKOŚĆ " A NIE " ILOŚĆ " I TAK TRZYMAJMY... BĄDŻ Z NAMI - WIERNYMI " CZYTACZAMI . MOŻEMY EWENTUALNIE ZROZUMIEĆ , ŻE NIE BĘDZIESZ MOŻE PISAŁ CO WIECZÓR , ALE TO " JEDYNE USTĘPSTWO " NA JAKIE ... MOŻEMY CI POZWOLIĆ [ HI , HI ]- BO MUSISZ MIEĆ CZAS I WENĘ , NA PISANIE ,NA WYMYŚLENIE KOLEJNYCH , WAŻNYCH TEMATOW DLA NAS...
DZIĘKUJĘ CI ZA "JUŻ " I PROSZĘ O " JESZCZE " BOŻENKA.
Drogi Przyjacielu!
OdpowiedzUsuńByłeś,jesteś i będziesz nim mimo,że jestem daleko zawsze pamiętam o Tobie i o tym jak pisałeś do mnie i wskazywałeś drogę,kiedy tego najbardziej potrzebowałam.....zawsze będziesz w moim sercu...pamiętaj!!!!
Cieszę się,że przywróciłam Ci chociaż troszkę wiarę w ludzi,jest nas wielu Twoich przyjaciół....naprawdę!!!
Pennellopa ma rację,jedyne ustępstwo dla Ciebie z naszej strony,to to,że nie musisz codziennie robić wpisu na blogu,ale to jedyne w czym ustępujemy.....musisz być z nami i pisać tak pięknie jak do tej pory,choćby dla kilku z nas...jesteś nam po prostu potrzebny!!!!!
A przecież sam dobrze wiesz,że masz wielu przyjaciół,zarówno blisko obok siebie,jak i daleko....pamiętaj o tym w chwilach zwątpienia!!!
Jestem naprawdę dumna,że mam takiego przyjaciela...Twoja poezja zapada głęboko w serce i niech tak będzie zawsze,nie odbieraj nam tego i pisz......pisz....pisz dla nas....buziaczek w ponurą niedzielę śle WIESIA