EPILOG

Po długim wahaniu postanowiłem zakończyć pracę z prowadzonym od ponad 500-set dni blogiem pt. "Poezja, którą da się czytać". Jak spostrzegliście 7 ostatnich postów zasadniczo odbiegało tematem od wcześniejszych treści, dlatego zostały przeniesione do nowoutworzonego bloga, który będzie poruszał właśnie taką tematykę. Mam nadzieję, że te ważne tematy wciągną was i zachęcą do czytania, i czynnego uczestnictwa w życiu nowego bloga pt. "Tropem dziwactw i bezsensu". Zapraszam. Oto nowy adres pod którym mnie znajdziecie:

http://tropem-dziwactw-i-bezsensu.blogspot.com

piątek, 4 września 2009

Dzień 188

Jest w tej chwili godzina 21:45... a to mi mówi, że powinienem już zabrać się za pisanie posta. Tak więc dzień nieco lepszy od dwóch poprzednich... nastrój powoli się wygładza. Napisałem wiersz ku pamięci zmarłej żony mojego przyjaciela. To najtrudniejsze chwile w życiu każdego człowieka. Warto jednak pamiętać, z te łagodniejsze rozstana w postaci wyjazdów i braku kontaktu choćby kilkudniwego także jest trudne i bardzo bolesne. Każdy z nas powinien zadbać o to by nikt nie cierpiał z tytułu zaniedbania z powodu wyjazdu. Zawsze należy znaleźć małą chwilkę na napisanie wiadomości o zdrowiu, o szczęśliwej podróży i powrocie. O tęsknocie do ukochanej osoby i ciepłych słowach, które są potrzebne każdemu z nas bez wyjatku. Takie uczuciowe słowa są napędem dającym wiarę, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. Tak więc nie lekceważcie tych z pozoru drobiazgów i znajdźcie choćby tylko pięc minut dla pozostawionej ukochanej osoby! Poślijcie buziaczka i tęskne westchnienie... to tak  malutko... a jak bardzo wiele... czasem wszystko co jest niezbędne do życia tej drugiej osoby...

A teraz ostatni fragment prezentowanego wiersza:


Zwęszywszy ofiarę - złodziejaszek,

Portfel śpiącemu zaraz skradł. 

Zakupił żarcie i kilka flaszek,

A potem z kumplami pił i jadł.

 

Zdrętwiały pijak w końcu wstał,

Nogi miał miękkie i drżący głos.

Żonie wypłatę przynieść chciał,

A przyniósł tylko pusty trzos.

 

    Bogdan Chmielewski

3 komentarze:

  1. BOGUSIU... MYŚLĘ, ŻE TO, ŻE NAPISAŁEŚ WIERSZ ŻEGNAJĄCY ŻONĘ TWEGO PRZYJACIELA TROSZKĘ POMOGŁO CI SIĘ ... OSWOIĆ JUŻ Z TĄ MYŚLĄ , ŻE JEJ JUŻ TU NIE MA . CHOCIAŻ W MYŚLACH JESZCZE PRZEWIJAJĄ CI SIĘ JAK FILM, CHWILE, TÓRE RAZEM SPĘDZILIŚCIE PRZED LATY , DOBRE I TRUDNE CHWILE, KTÓRE WAS ŁĄCZYŁY... NO I CÓŻ ... PO NAS TEŻ KIEDYŚ ZOSTANĄ ... TYLKO WSPOMNIENIA.... OBYŚMY MIELI JESZCZE ... DUŻO CZASU , ŻEBY NA NIE ... ZAPRACOWAĆ... I STARAJMY SIĘ ... TAK ŻYĆ ,.ŻEBY TE WSPOMNIENIA... BYŁY DOBRE, MIŁE I ŻEBY PO NAS SZCZERZE...ZAPŁAKAŁO ...WIELU...
    PIĘKNIE NAPISAŁEŚ ... O TĘSKNOCIE DO UKOCHANEJ OSOBY... TO BARDZO WAŻNE JAK LUDZIE ZE SOBĄ SIĘ KONTAKTUJĄ , BO KOCHAJĄCY SIĘ PARTNERZY... KONTAKTUJĄ SIĘ ZE SOBĄ [ W DOBIE TAK ROZWINIĘTEJ TELEFINII KOMÓRKOWEJ...] CODZIENNIE . PRZECIEŻ, TO TAKIE MIŁE DOSTAĆ CHOĆBY KRÓCIUTKIEGO SMSA Z MIŁYM SŁOWEM LUB BUZIACZKIEM... TO JEST BARDZO WAŻNE...DLA TEJ DRUGIEJ OSOBY, DLA OBOJGA... PRZECIEŻ TO JEDEN Z ELEMENTÓW.... PIELĘGNACJI ZWIĄZKU O KTÓRYM PISAŁEŚ W POSTACH [ A MY W KOMENTARZACH...] TO NIBY DROBIAZG... ALE JAKI WAŻNY... BO MILI PANOWIE... KOBIETA POTRZEBUJE CZĘŚCIEJ SŁYSZEĆ MIŁE SŁOWA ... WTEDY " ROZKWITA " JAK PODLEWANY, PIELĘGNOWANY ... KWIAT [NO TAKIE JUŻ JESTEŚMY... ALE RÓBCIE TO A I WY NA TYM SKORZYSTACIE , BO ZADOWOLONA " DOPIESZCZONA " KOBIETA JEST MILSZA DLA WAS ... I KÓŁKO SIĘ ...ZAMYKA...] A WIĘC ZA BOGUSIEM :
    " POŚLIJCIE BUZIACZKA I TĘSKNE WESTCHNIENIE... TO TAK MALUTKO A JAK ... BARDZO WIELE..."
    BOŻENKA

    OdpowiedzUsuń
  2. Drogi Panie Bogdanie!
    Jest Pan WSPANIAŁY!
    Jestem przekonana ze mógłby Pan robic wykłady dla mezczyzn ta temat pielegnacji zwiazku...bowiem niewielu panow niestety wie jak wazne sa słowa i wyrazy miłości przekazywane w różny sposob kobiecie ...od rana do nocy...
    Panowie być może nie są wyedukowani???
    Być moze sa nastawieni tylko na branie przyjemnosci ze strony kobiet?
    Naprawde płakać sie chce na widok rozpadu związków po krotkim czasie wspolnego zycia...Przyczyna lezy jak zauwazylam najczesciej po stronie meżczyzn...
    Zatem Panie Bogdanie...otwóż Pan szkołe dla tych nieudaczników...pokaz im jak i co i dlaczego maja robić by być szczęsliwym i szczęsciem obdzielac nie tylko swoja partnerke ale i ludzi na codzień wokół siebie...
    Ja mogę sie zajać organizacja spotkań...bo organizacja to moja mocna strona.
    A co drodzy czytacze powiedzą na temat tego mojego pomysłu?

    OdpowiedzUsuń
  3. Pielegnowanie uczuc milosci ,przyjazni to wazna rzecz.Kiedy nie bedziemy o nie dbac pozostawimy samym sobie wszystko sie rozpadnie. Dlatego zgadzam sie z tym o czym piszesz iz nalezy te uczucia nade wszystko szanowac.Przesylajac sobie, buziaczki,pozdrowienia , mile slowa one umacniaja nasze wiezi.Nie bojmy i nie wstydzmy sie mowic , ze tesknimy, kochamy, pragniemy, przeciez kazdy potrzebuje takich slow. Nie tylko kobiety ale rowniez mezczyzni potrzebuja slyszec takie slowa.Dlatego tez gdziekolwiek bedziemy pamietajmy o swoich milosciach , przyjazniach, znajomosciach i w jak najbardziej mozliwy sposob przesylajmy sobie mile slowa, buziaczki, usmiechy i pozdrowienia. jak to bardzo cieszy. Sle dla wszystkich gorace pozdrowienia i moc szczerych, serdecznych buziaczkow.Nina

    OdpowiedzUsuń