EPILOG

Po długim wahaniu postanowiłem zakończyć pracę z prowadzonym od ponad 500-set dni blogiem pt. "Poezja, którą da się czytać". Jak spostrzegliście 7 ostatnich postów zasadniczo odbiegało tematem od wcześniejszych treści, dlatego zostały przeniesione do nowoutworzonego bloga, który będzie poruszał właśnie taką tematykę. Mam nadzieję, że te ważne tematy wciągną was i zachęcą do czytania, i czynnego uczestnictwa w życiu nowego bloga pt. "Tropem dziwactw i bezsensu". Zapraszam. Oto nowy adres pod którym mnie znajdziecie:

http://tropem-dziwactw-i-bezsensu.blogspot.com

poniedziałek, 20 lipca 2009

Dzień 142

Już jest godzina 22,35... a więc ruszam z postem. Cały dzień podwiewał wiatr... Momentami nawet silny, a po 19-tej spadł obfity deszcz. Na szczęście byłem w domu to i nie zmokłem. Z wczorajszej eskapady do lasu przywiozłem trochę naturalnego leśnego szczawiu i dzisiaj ugotowałem szczawiówki zaprawioną śmietanką. Do tego były odzielnie podane ziemniaczki z koperkiem i skwareczkami... mówię wam pychotka... miodzio w gębie. Natura to wspaniała rzecz. Sama potrafi zadbać o wszystko, nawet o to bym nie był głodny... A teraz kolej na prezentację następnych zwrotek wiersza...

Kiedy tylko dzionek wstanie,
Wtedy skatuj się kochanie,
Dowal sobie, tylko fest,
Bo uwielbiasz, gdy źle jest.

A gdy będzie ci się chciało,
Przywal sobie w palec pałą.
Chwal w miłości wredne myśli,
Pakiet uczuć w diabły wyślij,

Zrób z muzyki podłe dźwięki,
Ze słodyczy smak udręki.
A z tęsknoty do bliźniego,
Uczyń stwora paskudnego.

1 komentarz:

  1. Witam.Natura rzeczywiscie daje nam wiele dobrego tylko my ludzie nie potrafimy o nia dbac.Wciaz robimy za malo by jej nie niszczyc.a ona tak bardzo jest nam potrzebna.A wiersz nabiera ciekawszej tresci. Czlowiek nie potrafi zyc szczesliwie. Woli wszystko zmienic w zlo. Czy to mu daje satysfakcje? Chyba tak.Wydaje mi sie ze to rewanz za uczucie ktore zostalo nieodwzajemnione.pozdrawiam Nina

    OdpowiedzUsuń