EPILOG

Po długim wahaniu postanowiłem zakończyć pracę z prowadzonym od ponad 500-set dni blogiem pt. "Poezja, którą da się czytać". Jak spostrzegliście 7 ostatnich postów zasadniczo odbiegało tematem od wcześniejszych treści, dlatego zostały przeniesione do nowoutworzonego bloga, który będzie poruszał właśnie taką tematykę. Mam nadzieję, że te ważne tematy wciągną was i zachęcą do czytania, i czynnego uczestnictwa w życiu nowego bloga pt. "Tropem dziwactw i bezsensu". Zapraszam. Oto nowy adres pod którym mnie znajdziecie:

http://tropem-dziwactw-i-bezsensu.blogspot.com

środa, 18 marca 2009

Dzień osiemnasty

Jest już 23,35...nie przeraża mnie ta pora, bo na ogół późno chodzę spać. Do pełnej regeneracji wystarcza mi 6 godzin snu na dobę. Jutro mam ważny dzień...są moje imieniny. Bardzo mi miło, gdy dostaje piękne życzenia... Powiem nieskromnie, że nawet na nie czekam. Są dla mnie szczególnie ważne, gdy płyną od najbliższych osób. Uwielbiam tych wszystkich, którzy mnie kochają i o mnie pamiętają. Niestety jak to w życiu często bywa, niektórzy o swoich bliskich zapominają... A przecież to tak niewiele trzeba, by sprawić komuś miłą niespodziankę i przyjemność...

2 komentarze:

  1. Bodusiu, w Dniu Twoich Imienin zyczę Ci , aby spełniały sie wszystkie Twoje zamierzenia i plany, aby każdy dzień był pełen ciepła i dobroci,
    Samych słonecznych dni
    życzę Ci ja
    Marysia

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz drogi przyjacielu dobrze ze zajrzałam, wszystkiego najlepszego w Dniu Imienin,spelnienia marzeń tych małych i duzych w zyciu zawodowym i prywatnym, hm... wszystkiego co sie szczęsciem zwie dla Ciebie Joanna śle

    OdpowiedzUsuń