EPILOG

Po długim wahaniu postanowiłem zakończyć pracę z prowadzonym od ponad 500-set dni blogiem pt. "Poezja, którą da się czytać". Jak spostrzegliście 7 ostatnich postów zasadniczo odbiegało tematem od wcześniejszych treści, dlatego zostały przeniesione do nowoutworzonego bloga, który będzie poruszał właśnie taką tematykę. Mam nadzieję, że te ważne tematy wciągną was i zachęcą do czytania, i czynnego uczestnictwa w życiu nowego bloga pt. "Tropem dziwactw i bezsensu". Zapraszam. Oto nowy adres pod którym mnie znajdziecie:

http://tropem-dziwactw-i-bezsensu.blogspot.com

wtorek, 24 marca 2009

Dzień 23

Dzisiaj mocno się spóźniłem. Jest już 23 minuty po północy i chociażby z tego powodu nie będę sie rozpisywał. Zamieszczę tylko trzecią zwrotkę wiersza, którego edycję rozpocząłem dwa dni temu... Dodam tylko, że dzisiejszy dzień zaliczam do udanych i dlatego idę spać z lekkim sercem...

cd.

Wsłuchując się w delikatny dźwięk płynący z głębiny,
Nie miałem pojęcia dokąd pchają mnie siły tajemne.
Ale ufny planom wyższym, zawierzyłem przeznaczeniu,
Bo znając życie wiem, że jasnością okryją się siły ciemne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz