W tej chwili jest już godzina 22:35, a więc bez szemrania zabieram się do pisania kolejnego posta. Dzień spędziłem na pisaniu, rozmowie i jeżdżeniu po hurtowniach... Dzisiaj napisałem piękny wiersz i myślę zaprezentować go Wam w najbliższym czasie na moim blogu. Przemyśleń głębszych nie było, czyli rozum miał dzisiaj wolne, a to oznacza, że ograniczę dzisiejszego posta tylko do lekkiego podsumowania dnia włśnie w takim klimacie... Teraz dołączę jeszcze drugą część wiersza i zakończę wpis w ten sposób... Oto reszta zwrotek:
W tenże sposób przeleciało,
Kilkadziesiąt pięknych lat.
To co dawne, żyć przestało,
I do piachu poszedł brat.
Muszę zmienić sposób bycia,
Zanim pójdę tam gdzie brat.
Popróbować muszę życia,
Na wycieczkę ruszę w świat.
Oszczędności przeliczyłem,
Ze skarpety wziąłem grosz.
Stare auto dziś kupiłem…
I postawię go pod klosz.
Na benzynę brak grajcary,
Toż nie będę królem szos.
Sercem młody, a nie stary,
Więc wyśmiewam się na głos.
Bogdan Chmielewski
Warszawa dn.06.12. 2008r.
czwartek, 11 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
" ROZUM DZISIAJ MIAŁ WOLNE..." PIĘKNE !
OdpowiedzUsuńTWOJEMU ROZUMOWI... NALEŻY SIĘ TEŻ CZASAMI WOLNE, PRZECIEŻ ON [ TEN TWÓJ ROZUM ] PRACUJE W SYSTEMIE 365/356... WIĘC USPRAWIEDLIWIAMY...
TWOJE DOBRE ROZMOWY Z LUDŹMI, CZĘSTO TRWAJĄCE, BARDZO DŁUGO [ A POTRZEBUJĄCYCH TWOJEGO DOBREGO SŁOWA I MĄDRYCH RAD WCIĄŻ PRZYBYWA...] I PISANIE POSTÓW...TO TWÓJ " DRUGI ETAT ". WIELKIE DZIĘKI ZA TO , ŻE JESTEŚ...
WIERSZ... NA WESOŁO NAPISAŁEŚ O ZWYKŁYM SZARYM ŻYCIU... ALE WAŻNE, ŻEBY MIMO UPŁYWU LAT... ZACHOWAĆ WEWNĘTRZNĄ MŁODOŚĆ I RADOŚĆ ŻYCIA... BOŻENKA.
Boguś. Twój "rozum miał wolne" nie wierzę!
OdpowiedzUsuńNapisałeś piękny wiersz(który zaprezentujesz). Ten też jest wspaniały, prosty w przekazie odczuć.Napisany z humorem o życiu o przemijaniu.Czas rozmów potrzebnych każdemu z osobna... to nie jest stracony czas. Czego chcieć więcej? Pozdrawiam serdecznie z nadzieją na następne spotkanie.L